Jednym z pierwszych, którzy złożyli gratulacje, był poeta, przyjaciel szkoły Andrzej Sikorski.

Dziękuję Paulinie za zaufanie i możliwość pierwszego czytania pięknych tekstów. Zawsze wzrusza mnie ten moment, gdy powierzacie mi swoje przemyślenia:  po co żyć i jak żyć.

Dziękuję Klaudii Lesińskiej ( 2B), i Antoniemu Wolińskiemu (2E), którzy zdecydowali się po raz kolejny wziąć udział w konkursie poetyckim.

Dzisiaj, jeszcze przed oficjalnym wręczeniem nagrody, prezentuję jeden tekst. Pozostałe wiersze zamieszczę po włożeniu Korony Wierzbowej na głowę Pauliny Szczepaniak.

Niecierpliwie czekam na inne teksty, wiem, że są poeci w Dąbrówce, wiem, że wiersze przechowują się jeszcze w szufladach.

Maria Dolata 
bibliotekarka

***

Wciąż uczę się odwagi
Powtarzam własną mantrę
Tak jakbym chciała zaczarować świat

A świat to nie czary
To nie zaklęcia i książę na białym koniu
Świat jest, chciałoby się rzec

Prosty jak linijka
I bezduszny jak poduszkowe pierze
Zwyczajny jak okruchy chleba na blacie
Gorzki niczym czarna kawa
Szary na wzór kolejnego poranka
w zatłoczonym autobusie

Być może dojrzewanie
Jest jedną wielką pomyłką
Być może ja nie umiem dorastać.

 

Paulina Szczepaniak , 17 lat